[Tydzień ciągłego robienia sobie żartów przez piękną korepetytorkę...] Gdy tylko korepetytorka Nao dowiedziała się, że moi rodzice wyjeżdżają na tydzień, podeszła do mnie blisko i bawiła się moim penisem! „Kiedy byliśmy sami, nauczyciel wycisnął mnóstwo nasienia, prawda?” Potem każdego dnia, niezależnie od tego, czy spałem, czy też nie, byłem wypełniony nasieniem! Dorosła ręczna robota! Gupojuru, kolego! Wita