Pomysł polega na tym, aby udawać, że uczestniczka pewnego programu, w którym pyta się kobietę, która spóźniła się na ostatni pociąg: „Czy nie będzie miała nic przeciwko, jeśli wrócę do domu, żeby móc zapłacić za taksówkę?”, i prosi ją, aby poszła do domu i zrobiła to. To. ■ Shisha w Azabu! Piękna kobieta o niebezpiecznym zapachu ■Nowy zdrowy rozsądek w randkowaniu? Sztuczki na podrywanie DM, z którymi na pewno się spotkasz ■Uprawiałem seks w lesie Hokkaido, kiedy byłem idolem ■Trochę wtrącenia się w atrakcyjność D○ny’ego