Zabrałem pana Imai, który ma spokojny i schludny wygląd, do hotelu miłości, zamknąłem go i sfilmowałem. Zwykle ma poważną i pracowitą pracę. Dziś będzie ciężko pracował w biały dzień nad nieprzyjemnymi zajęciami. Na początku była nerwowa i nieśmiała, jednak lepką pieszczotą szybko obudziła się w doznaniach seksualnych i zwilżając swoje intymne miejsca, z miłością wypychała policzki moim wyprostowanym kutasem.