Rena, moja najlepsza przyjaciółka, przyszła do mnie rozgniewana po konsultacji w sprawie nawyku zdradzania jej męża. Kiedy próbowałem usłyszeć, co ma do powiedzenia jej mąż, broniła się, mówiąc takie rzeczy, jak „Kobiety pociągają duże kutasy” i że to wcale nie jest jej wina. Była zszokowana, gdy zobaczyła, że jej mąż nie okazuje skruchy, i ze złością kazała mu zdjąć spodnie, mówiąc: „Więc pokaż mi swojego kutasa!”. Okazało się, że jest to niezwykle silna i uparta osoba. nieoczekiwanie duży